Strona główna | Krok po krokuSystemy ETICS - błędy

Systemy ETICS - błędy

Złożone systemy izolacji cieplnej ścian zewnętrznych (ETICS) określane wcześniej przez długie lata jako bezspoinowe systemy ociepleń (BSO) wpisały się przez ponad 20 lat w świadomość projektantów, inwestorów i wykonawców w naszym kraju. W tym okresie nastąpił oczywiście bardzo istotny postęp w zakresie rozwiązań technologicznych, materiałowych oraz elementów uzupełniających systemy.

Budynek po izolacji cieplnej ścian zewnętrznych
Fot. TYNKI

Obserwując poziom projektów i wykonawstwa oraz często, preferencje i oczekiwania inwestorów, patrząc z perspektywy nadrzędnej funkcji, którą taki system winien pełnić nie mogę oprzeć się wrażeniu, że niewiele się zmieniło na przestrzeni tych 20 lat.

Jaka jest funkcja systemu ETICS?
Pryncypialnym zadaniem systemu jest poprawa izolacyjności termicznej ścian oraz eliminacja tych miejsc na fasadzie budynku, które ze względów technicznych (rozwiązania projektowe) lub nieprawidłowego wykonawstwa, mogłyby stać się potencjalnym obszarem lokalizacji tzw. mostków termicznych. Instalacja systemu ETICS winna powodować oczywiste, znaczące oszczędności w zakresie obniżenia kosztów eksploatacji budynku (ogrzewanie) oraz eliminować zagrożenie rozwoju korozji biologicznej w jego wnętrzu (np. rozwój grzybów rozkładu pleśniowego). Poprawa estetyki elewacji budynku jest oczywiście elementem bardzo ważnym, ale nie pierwszoplanowym z technicznego punktu widzenia.

Z czym spotykamy się w praktyce?
Inwestorzy tak indywidualni jak i instytucjonalni najczęściej koncentrują się na zagadnieniach stricto estetycznych. Kolorystyka, różne techniki wykończenia elementów fasad stają się nadrzędne i na tyle istotne, że zapominają oni o podstawowej funkcji systemu, funkcji technicznej, która schodzi na dalszy plan, o ile jest w ogóle zauważana. Tymczasem wystarczyłoby w bardzo wielu przypadkach przeprowadzić jedynie badania termowizyjne elewacji, aby przekonać się, że system nie pełni prawidłowo swej podstawowej funkcji – funkcji technicznej.

Z jakimi problemami przychodzi najczęściej borykać się inwestorom i to zwłaszcza tym indywidualnym?
W pierwszej kolejności, co jest oczywiste, późniejsze problemy eksploatacyjne może generować już sam projekt. Pracownie architektoniczne często prześcigają się w śmiałych rozwiązaniach form przestrzennych budynków, co nie zawsze niestety idzie w parze z dbałością o rozwiązania detali w zakresie ich poprawnej izolacyjności termicznej. Zdecydowanie częściej istotne szczegóły są pomijane w projektach niż błędnie opracowywane. Przyjęło się ponadto projektować grubość systemu ocieplenia bez uwzględnienia tychże szczegółów oraz np. faktu, że użyte zostaną na etapie wykonawstwa najtańsze stalowe łączniki mechaniczne, podczas gdy powinno to generować zwiększenie grubości izolacyjności termicznej ścian. Również niezrozumiałym wydawać się może projektowanie grubości izolacji termicznej wyłącznie z perspektywy dzisiejszych wymagań. Spełnienie wymagań podstawowych w tym zakresie, przy stale rosnących kosztach ogrzewania, które, w co nikt nie wątpi, będą systematyczne wzrastać nadal, wydaje się nie mieć uzasadnienia. I to w sytuacji, gdy zwiększenie izolacji o kilka centymetrów w sposób istotny może poprawić izolacyjność, natomiast w niewielkim stopniu powoduje zwiększenie nakładów związanych z instalacją systemu. Oczywiście należy kierować się racjonalizmem, pamiętając, że przesadna grubość tejże warstwy nie znajduje w pewnym momencie już żadnego uzasadnienia ekonomicznego.


Podsiąkanie wody na cokole
Fot. TYNKI



Problemy podczas wykonawstwa
W zakresie wykonawstwa na inwestora czeka taka sama ilość problemów jak na każdym innym etapie robót. I dlatego tak ważny staje się właściwy nadzór nad realizacją robót, którego nie jest w stanie właściwie wykonać niedoświadczony inwestor. Ważny już we wstępnym etapie staje się nie tylko wybór firmy wykonawczej, ale także systemu ociepleń i galanterii uzupełniającej, stanowiącej jego istotny element. Najczęściej w tym zakresie inwestorzy polegają na opiniach osób trzecich lub podlegają opiniom kształtowanym przez mniej lub bardziej profesjonalne materiały informacyjne różnych producentów. Co tak naprawdę przemawia do inwestorów? Niestety, najczęściej w mojej opinii cena i rekomendacja wykonawcy lub handlowca, u którego jest kupowany towar. Rzadkim kryterium doboru rozwiązań materiałowych jest kryterium jakościowe rozumiane jako tzw. trwałość eksploatacyjna systemu. Trudno jest zrozumieć inwestorom, że niska cena i dobra jakość nigdy nie chodzą w parze, co widać we wszystkich dziedzinach życia, nie tylko w budownictwie. Dokonując wyboru systemu ocieplenia powinniśmy mieć świadomość, że od najtańszych produktów nie można wymagać trwałości identycznej, jaką mają produkty z wyższej półki cenowej. To, za ile lat trzeba będzie dokonać renowacji systemu ociepleń, zależy już od naszego wyboru na tym etapie.

Jakość wykonawstwa
Następnym ważnym elementem jest jakość wykonawstwa. O konieczności zapewnienia właściwego nadzoru wspomniałem już wcześniej. Koszty, które tu poniesiemy (kierownik budowy – zaangażowany specjalista) stanowią zaledwie niewielki procent, który być może przyjdzie nam pokryć chociażby z tytułu zwiększonych, wyższych niż się spodziewaliśmy, kosztów ogrzewania budynku i dobrze, jeżeli tylko na tym się skończy. O typowych błędach wykonawstwa w instalacji systemów ETICS napisano już wiele, wydaje mi się, że warto wspomnieć tylko o kilku „grzechach głównych”: klejenie izolacji termicznej z pozostawieniem szpar, które wypełnia się zaprawą klejową, instalacja łączników mechanicznych, które trzymają się systemu tylko dzięki temu, że wbito je w materiał izolacyjny, wypełnianie uszkodzonych płyt izolacyjnych w miejscach zbyt głębokiego mocowania łączników również przy pomocy zapraw klejowych, „oszczędności materiałowe” na etapie instalacji warstwy zbrojącej, brak dodatkowego zbrojenia w miejscach tego wymagających, rozcieńczanie preparatów gruntujących i farb elewacyjnych, pocienianie wypraw tynkarskich, nieprzestrzeganie reżimów technologicznych, itd.

Tego typu przykłady można mnożyć jeszcze długo. Ale powróćmy na chwilę do kryterium ceny systemu. Chciałbym odnieść się do tego zagadnienia, analizując kompletność stosowanych w praktyce tzw. rozwiązań systemowych. Na stronach internetowych wielu producentów, w materiałach informacyjnych i artykułach prasowych często pojawiają się zalecenia odnośnie stosowania listew startowych i specjalnych podkładek do ich montażu, listew wokół okiennych, profili dylatacyjnych, specjalnych łączników do mocowania elementów do fasad wykonanych w systemach ETICS, elementów wzmacniających, itp. Jednak jakże rzadko są one stosowane w praktyce. O ich przydatności w zasadzie nie dyskutuje się w środowisku projektantów i wykonawców, ale wykorzystuje się je sporadycznie. Znowu pojawia się kryterium ceny, kryterium które w tym przypadku jest w stanie często przekreślić starania inwestora który np. po nabyciu systemu z tzw. „górnej półki”, nie zastosował tychże elementów uzupełniających.


Niewykończony cokół z widoczną siatką podtynkową

Fot. TYNKI

Ocena po latach
Po instalacji systemu nadchodzi czas na ocenę, jak się on sprawdził w praktyce i to przez długie lata. Przykładowo: inwestor, który zdecydował się na zakup systemu nieposiadającego wzmocnionej ochrony przed rozprzestrzenianiem grzybów rozkładu pleśniowego lub alg, zamieszkując w sąsiedztwie zbiorników wodnych lub na podmokłym terenie, będzie musiał szczególną uwagę zwrócić na utrzymanie elewacji, likwidując w porę pierwsze symptomy porażenia korozją biologiczną. Z kolei inwestorzy, który zdecydowali się na zainstalowanie systemów ETICStynkami mineralnymi, a zamieszkują w pobliżu ruchliwych arterii komunikacyjnych muszą liczyć się z częstym myciem fasad lub ich przyśpieszoną renowacją poprzez malowanie. Kryterium cenowe, które przeważało w wielu przypadkach na etapie doboru systemu okaże się szczególnie istotne dopiero z perspektywy kilku lat jego eksploatacji, gdy na elewacji mogą pojawić się drobne rysy będące np. wynikiem wad wykonawczych. Oczywista zależność pomiędzy dbałością o dzieło i poniesionymi nań nakładami, a czasem bezproblemowej eksploatacji sprawdza się i w tym przypadku.

Wnioski
Z powyższej krótkiej analizy wynika ważne wskazanie dla inwestorów, którzy będą w najbliższym czasie podejmować finansowanie tego typu robót: pamiętajcie Państwo, że system ociepleń nie stanowi jedynie odzienia dla Waszego domu. Pełni on bardzo ważną funkcję techniczną, która wprost przekłada się na nakłady, które będziecie w przyszłości ponosić na utrzymanie tego, co bywa często marzeniem życia. Dołóżcie zatem wszelkich starań, aby uniknąć tych, wymienionych powyżej problemów.


dr inż. Mariusz Garecki
Przewodniczący Komisji Technicznej Stowarzyszenia na Rzecz Systemów Ociepleń 


Źródło: Tynki, nr 2 (11) 2011

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwszy niezbędnik ETICS dla inspektorów nadzoru
Grupa Rockwool rozszerza ofertę bezspoinowych systemów ociepleń ETICS
Źle wykonana elewacja - skutki i naprawa błędów



DODAJ KOMENTARZ
Wymagane: Zaloguj się aby dodać komentarz > Zaloguj się
PREZENTACJA FIRM
Festool
TEMAT MIESIĄCA
Mamy 30 lat na modernizację wszystkich budynków. Czy Polska na tym skorzysta?

Zgodnie z założeniami nowej dyrektywy, państwa członkowskie UE muszą opracować długoterminową strategię renowacji budynków, zarówno publicznych jak i prywatnych. Plan jest taki, by do 2050 roku wszystkie budynki w Polsce były budynkami o niemal zerowym zużyciu energii (tzw. standard nZEB). Założone plany powinny zawierać także cele pośrednie, które zrealizujemy w latach 2030 i 2040. Czytaj więcej